Od ponad dwudziestu lat, najpierw jako osoby prywatne, potem jako EDUARTE, tworzymy oryginalne wydarzenie kulturalne – Muzyczny Niecodziennik. Jest to spektakl poetycko- muzyczny, który jest nastawiony na swoistą wspólnotowość a także na obcowanie z żywą muzyką dziejącą się „tu i teraz”, czasem urozmaicony tańcem, obrazem, często zabawą ale także zadumą i ciszą. Są to nasze piosenki o „…przyjaciołach, wietrze, czasie i słońcu…” jak to kiedyś zostało napisane przez Wojtka Bellona.

Od pewnego czasu dojrzewał w nas pomysł, aby połączyć w tym przedsięwzięciu ludzi z różnych środowisk, muzyków-amatorów w różnym wieku, których pasją jest muzyka, śpiew, gra na instrumentach, wspólne tworzenie. Część odbiorców poprzednich Niecodzienników wykazywała także chęć zaangażowania się w naszą przygodę, podkreślając fakt, że Niecodziennik jest zupełnie inny, wręcz wymykający się standardom imprez, które oferują instytucje kulturalne z naszego regionu. Różne wydarzenia kulturalne mające miejsce w naszym regionie są bowiem z reguły nastawione na masowość, chwilowość i…zapomnienie. Zdecydowanie brakuje nam również przedsięwzięć, które łamałyby „międzypokoleniowe bariery” i były nastawione na poczucie pewnej wspólnotowości.

Tak narodził się pomysł na projekt warsztatowy związany z „Muzycznym Niecodziennikiem”, który udało nam się zrealizować w Miejskim Ośrodku Kultury w Pszowie. Jego głównym celem było pozyskanie lokalnych talentów artystycznych a następnie ich rozwinięcie i pielęgnacja poprzez sesje warsztatowe z profesjonalistami w danych dziedzinach, wspólne muzykowanie i wspólne stworzenie imprezy finałowej- Muzycznego Niecodziennika. Działo się, oj działo! Ciężka praca mieszała się z przyjacielskimi pogaduchami i relaksacją na karimatach w trakcie jednej sesji warsztatowej. Ale nikt nie obiecywał, że będzie łatwo…

W projekcie wzięło udział ponad 30 osób a koncert finałowy zgromadził liczniejszą publiczność niż zostało to założone – ponad 120 osób. Najistotniejszym rezultatem dla fundacji EDUARTE nie było jednak stworzenie finałowego widowiska ale cały proces jego przygotowywania. Dał on nam wszystkim możliwość szeroko pojętego rozwoju osobistego, nabycia nowych, konkretnych umiejętności w zakresie śpiewu, pracy z instrumentem, pracy w zespole muzycznym, prezentacji scenicznej, walki z tremą, tworzenia imprez kulturalnych, pracy z grupą i w grupie.

Nas najbardziej cieszy jednak fakt, że wiele osób przyszło do nas i po prostu…zostało. Są z nami do dziś. Wielu z nich i z nas musiało wyjść ze swoich „pancerzy”, utartych ról abyśmy mogli się wszyscy spotkać gdzieś na scenie, w otwartości jaką daje nam Muzyczny Niecodziennik.

Zadanie „Muzyczny Niecodziennik” jest współfinansowane ze środków Miasta Radlin.